Życie inspirowane słodkimi Włochami – podróże, język, kuchnia

Buon apetito a Roma!

O kuchni włoskiej (la cucina italiana) można by rozmawiać godzinami, i to nie tylko z Włochami. Jest różnorodna, przepyszna, ale także zaskakująca. Przede wszystkim jej urok kryje się w prostocie i autentyczności – nieskomplikowane jedzenie przygotowywane z miłością – to właśnie recepta na danie idealne. Włosi w swej kulinarnej filozofii kierują się kilkoma zasadami – przede wszystkim musi być świeże, zaś tradcyjne piatti powinny zawierać maksymalnie trzy-cztery dodatki. Tylko wtedy jesteśmy w stanie w pełni poczuć głębię smaku. Tak było w przypadku rzymskiej trattorii, ukrytej w wąskiej uliczce przy Piazza Navona. W menu nie znajdziemy miliona stron, a na nich skomplikowanych nazw dań – nawet sama karta jest prosta i klarowna, a całe wnętrzne restauracji zdaje się mówić – To tutaj zjesz jeden z najlepszych posiłków we Włoszech!

Na zdjęciu widać zwieńczenie tamtego słonecznego dnia: tagliatelle al pollo e funghi

Oraz w tle widniejąca pizza agli spinaci, pomidorini rossi e mozzarella di bufala. Squisito!

Italia. Roma. Ten dzień utkwi mi w pamięci na długo, między innymi właśnie dzięki niezwykłemu miejscu – knajpka została zresztą jeszcze wielokrotnie odwiedzona. Ale nie tylko – przyjaźń z przemiłym właścicielem trwa do dzisiaj! Przy każdym odwiedzinach próbuję czegoś nowego, dostaję także liczne wskazówki dotyczące innych miejsc, w które koniecznie muszę się wybrać. Z czasem moja mapa Rzymu zapełnia się smakami i zapachami. Z góry jestem w stanie powiedzieć, które miejsce zasługuje na chwilę uwagi, a które lepiej omijać szerokim łukiem.

O kolejnych trattoriach wartych odwiedzenia (oraz piatti do spróbowania) już w następnym wpisie.

IMG_1809